• slide4.png
A A A

Ich budowa warunkowana była niepokojami, jakie na początku XVII wieku dotknęły Sokołów i okolicę. W okresie tym toczyła się bowiem wojna właściciela Sokołowa Łukasza Opalińskiego ze Stanisławem Stadnickim, w efekcie której w 1608 roku słynny “diabeł łańcucki” najechał i spustoszył Sokołów. Wpływ na decyzję o budowie wałów miały również najazdy tatarskie, które sięgnęły okolic Sokołowa. Wzniesione w trzecim dziesięcioleciu XVII wieku fortyfikacje tworzył wał ziemny zwieńczony drewnianym parkanem oraz fosą. Do miasta prowadziło pierwotnie cztery, a następnie pięć bram zwanych bramami: rzeszowską, krakowską, lubelską, leżajską i łańcucką. Przyjmując za punkt wyjścia zachowane do dnia dzisiejszego w plebańskim ogrodzie fragmenty wału obronnego, można odtworzyć przebieg całych fortyfikacji. Po przecięciu pobliskiej ulicy Rzeszowskiej wał biegł ulicą Zawale, a po przecięciu ulicy Sienkiewicza i Wojska Polskiego przebiegał ulicą Kochanowskiego, skręcając na zachód obok starego cmentarza żydowskiego. Następnie, biegnąc ulicą Grunwaldzką, zakręcał na południe w ulicę Narutowicza, by po przecięciu się z ulicą Podstawskiego biec wzdłuż ulicy Poniatowskiego i łączyć się z istniejącym do dzisiaj fragmentem fortyfikacji. Ostatecznie wały obronne rozebrane zostały w okresie rządów austriackich. Oprócz zachowanego fragmentu fortyfikacji o ich istnieniu świadczy również nazwa ulicy “Zawale” oraz potoczne określenia tzw. “księżej krzywdy”, czyli gruntu plebańskiego zajętego na rzecz budowy wałów miejskich.